Polacy piją coraz więcej herbaty - wynika z przeprowadzonych badań. Niestety, na naszych stołach nadal króluje zwykła, dobrze posłodzona czarna herbata. Większość z nas nadal nie docenia cudownych właściwości zielonego naparu.
Zielona
herbata pochodzi z Chin i
jest połączona z wieloma kulturami w Azji: od Japonii po Środkowy Wschód.
Ale nie oszukujmy się, to nie pochodzenie jest powodem jej sukcesu.
Określana jest mianem „cudownego naparu” dzięki swoim
właściwościom. A jest ich sporo: zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby serca, niektóre nowotwory, ma działanie bakteriobójcze oraz wzmacnia odporność. Ponadto, spożywanie zielonej herbaty pomaga w kontrolowaniu wagi ciała,
usprawnia trawienie i - co dla wielu pań najważniejsze – pomaga
zachować młodość! Poniżej zamieszczam opis kilku najważniejszych korzyści płynących z picia zielonej herbaty.
![]() |
Źródło: http://art-face-aeluri.blogspot.com |
Zielona herbata na odchudzanie
Zielona
herbata pozytywnie wpływa na odchudzanie – tak można podsumować
wyniki badań prowadzonych w wielu ośrodkach naukowych. W jaki
sposób? Po pierwsze, bezpośrednio spala tkankę tłuszczową i
przyśpiesza jej metabolizm. Szybsza przemiana materii oraz „rozkład”
tkanki tłuszczowej wiąże się oczywiście z utratą zbędnych
kilogramów. Warto też wspomnieć tu o kofeinie, która powodując
przyśpieszony metabolizm wpływa również na spalanie tkanki
tłuszczowej. Co ciekawe kofeina pochodząca z liści herbaty
oddziałuje na
ludzki organizm dłużej niż ta z ziaren kawy. Przeprowadzone badania pokazują, że codzienne spożywanie zielonej herbaty spala w naszym organizmie 100 kalorii. To nie jest dużo, ale w ciągu miesiąca robi się niezła sumka. Dołożyć do tego ćwiczenia i już żadne suplementy diety nie będą potrzebne. Po za tym zielona herbata obniża poziom apetytu. Dlatego jest polecane wypicie jej pół godziny przed posiłkiem. Wypełni ona żołądek i zmniejszy chęć jedzenia. Zielona herbata wpływa na odchudzanie również pośrednio. Powoduje ona stan pobudzenia umysłu i niweluje skutki zmęczenia. A jaki to ma związek z odchudzaniem? Duży! Brak zmęczenia powoduje, że bardziej chce nam się ćwiczyć i – co ważne – dzięki herbacie możemy ćwiczyć dłużej, a więc efektywniej. Ponadto metabolizowane w szybszym tempie, dzięki zielonej herbacie, tłuszcze, uwalniają dodatkową dawkę energii.
ludzki organizm dłużej niż ta z ziaren kawy. Przeprowadzone badania pokazują, że codzienne spożywanie zielonej herbaty spala w naszym organizmie 100 kalorii. To nie jest dużo, ale w ciągu miesiąca robi się niezła sumka. Dołożyć do tego ćwiczenia i już żadne suplementy diety nie będą potrzebne. Po za tym zielona herbata obniża poziom apetytu. Dlatego jest polecane wypicie jej pół godziny przed posiłkiem. Wypełni ona żołądek i zmniejszy chęć jedzenia. Zielona herbata wpływa na odchudzanie również pośrednio. Powoduje ona stan pobudzenia umysłu i niweluje skutki zmęczenia. A jaki to ma związek z odchudzaniem? Duży! Brak zmęczenia powoduje, że bardziej chce nam się ćwiczyć i – co ważne – dzięki herbacie możemy ćwiczyć dłużej, a więc efektywniej. Ponadto metabolizowane w szybszym tempie, dzięki zielonej herbacie, tłuszcze, uwalniają dodatkową dawkę energii.
Oczyszczanie organizmu
Nie
samą dietą człowiek żyje. Coraz większym problemem społeczeństwa
jest nieodpowiedzialny tryb życia. Oprócz różnych chorób
towarzyszących, ludzie borykają się z problemami „zaśmiecania
swojego organizmu”. Toksyny, które zostają w naszym organizmie –
tu macie moje zapewnienie – nie czynią nas zdrowszymi. Wręcz
przeciwnie, mogą powodować różne problemy – od dolegliwości
skórnych, przez dolegliwości trawienne po choroby uzębienia. I
znowu – z ratunkiem pojawia się zielona herbata. Ekstrakt z jej
liści jest najbogatszym źródłem polifenoli - antyoksydantów,
wymiatających toksyczne wolne rodniki tlenowe. Polifenole
przyspieszają zamianę toksycznych substancji na formy rozpuszczalne
w wodzie i tłuszczach, dzięki czemu mogą być szybciej
wyeliminowane z organizmu. Niewątpliwie ważne jest również przyśpieszanie trawienia o którym później.
![]() |
http://www.naturaherbaty.pl |
Wolne rodniki tlenowe
Wolne
rodniki tlenowe o których już wspomniałem naszymi przyjaciółmi
raczej nie są (chociaż bez nich również nie moglibyśmy
funkcjonować). Powodują wiele chorób, niszczą nasze białka,
kwasy nukleinowe. Mogą powodować miażdżycę a nawet niektóre
nowotwory. Z bardziej widocznych skutków ich działania – wpływają
na kondycję naszej skóry. Uszkadzają strukturę włókien kolagenu
oraz prowadzą do depolimeryzacji kwasu hialuronowego. Przekładając
na język ludzki – sprawiają że nasza skóra wygląda starzej.
Zielona herbata ma mnóstwo antyoksydantów w postaci polifenoli,
przez co zmniejsza ekspansywność wolnych rodników, a to z kolei
przekłada się na spowolnienie procesów
starzenia organizmu oraz mniejszą podatność skóry na zniszczenie.
Ciekawostka - Badania ujawniły, że związek EGCG zawarty w zielonej
herbacie jest przynajmniej sto razy bardziej skuteczny niż witamina
C (która też jest antyoksydantem) w ochronie naszych komórek
oraz DNA przed uszkodzeniami prowadzącymi do nowotworów, chorób
serca oraz innych poważnych dolegliwości. W internecie można znaleźć mnóstwo preparatów, kremów i maseczek na bazie wyciągu z zielonej herbaty. To chyba tylko jeszcze lepiej obrazuje jej właściwości.
Na trawienie!
Ten
problem przytrafia się najczęściej podczas świąt, weekendu
majowego czy wesela. Siedzimy przy suto zastawionym stole i jemy
wszystko, na co mamy ochotę. Przecież „od czasu do czasu można”,
a „po świętach będzie dieta”. Ja radzę zacząć od bardzo
prostej i przyjemnej czynności – picia zielonej herbaty. Nic tak
nie działa na uczucie pełnego żołądka i przejedzenia jak napar z
jej liści. Oczywiście, podobnie działa błonnik, ale w jego przypadku na efekty trzeba poczekać dłużej. W przypadku, gdy zjemy coś ciężkostrawnego, zielona herbata powoduje wzmożone wydzielanie soków żołądkowych w takiej ilości, która "poradzi" sobie z tłustym jedzeniem. Ja wyczytałem natomiast, że zielona herbata jest też polecana dla osób z nadkwaśnością , która - paradoksalnie - polega na zwiększonym wydzielaniu soku żołądkowego. I to fascynuje - zielona herbata działa na wszystko!
Na krążenie!
Warto
również wspomnieć, że picie zielonej herbaty skutecznie obniża
poziom cholesterolu. A jak wiadomo – cholesterol (ten zły)
powoduje różne mniej i bardziej groźne choroby układu krążenia.
Oprócz tego, że obniża poziom złego cholesterolu, podwyższa
poziom tego dobrego. Zieloną herbatę piją regularnie Japończycy.
A ci na choroby układu krwionośnego cierpią nieporównywanie
rzadziej.
Zabójca bakterii
Napar
z zielonej herbaty dzięki swym bakteriobójczym właściwościom
polecany jest również w przypadkach gdy produkty spożywane nie
były pierwszej świeżości. Pijąc zielona herbatę możemy
zapobiec próchnicy, wzmocnić zęby, i uniknąć brązowego osadu na
zębach, który pozostawia herbata czarna.
Wzmacnia układ odpornościowy
Zawarte
w niej katechiny mają zbawienny wpływ na nasz układ
immunologiczny. Analizy przeprowadzone w 2003 roku wykazały,
że zawarta w zielonej herbacie teina zwiększa aktywność
limfocytów T. Im więcej jest ich w naszym organizmie tym
wyższa nasza odporność. Przeprowadzono badanie, w którym były
dwie grupy. Pierwsza grupa piła codziennie 600 ml zielonej herbaty,
a druga 600 ml kawy. Po czterech tygodniach pobrano od nich próbki
krwi. Okazało się, że pierwsza grupa miała 5-cio krotnie wyższe
stężenie limfocytów T.
W
wielu środowiskach wciąż panuje przekonanie, że zielona herbata
jest, przede wszystkim, niedobra w smaku. Niektórzy przełamują się
i próbują przyzwyczajać się do gorzkiego smaku, nie wiedząc o
tym, że zaparzają ją w zły sposób! O tym, jak parzyć zieloną
herbatę by była wartościowa i smaczna już niebawem na blogu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz